Ben Carson: „Modlitwa, pokora i skromność…”
[vc_row][vc_column][vc_column_text]
Kiedy dr Ben Carson wygłaszał swoje przemówienie przed prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem Obamą i amerykańską elitą, w czasie dorocznegoNational Prayer Breakfast, nie spodziewał się jeszcze, że jego poglądy dotyczące amerykańskiej służby zdrowia oraz wzrastającego zadłużenia tego kraju, wywołają taką lawinę komentarzy w mediach. Jego wypowiedzi bardzo szybko pojawiły się w najważniejszych amerykańskich dziennikach – New York Times i The Wall Street Journal oraz w telewizji CNN.
61-letni Carson jest osobą powszechnie znaną w Stanach Zjednoczonych. Po raz pierwszy zwrócił uwagę świata, gdy w 1987 roku dokonał udanej operacji rozdzielenia bliźniąt syjamskich. Przez wiele lat Carson pracował jako Dyrektor Oddziału Neurochirurgii Dziecięcej w John Hopkins Hospital w Baltimore (stan Maryland). Prywatnie, Carson jest członkiem zboru Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Sepncerville.
Ben Carson jest autorem czterech książek. Debiutanckie „Cudowne Ręce” opowiadają o jego trudnej drodze od młodego zagubionego człowieka wychowywanego przez samotną matkę, do wielkiej międzynarodowej kariery w świecie medycyny. Książka doczekała się również ekranizacji, w której w rolę Bena Carsona wcielił się amerykański aktor Cuba Gooding Jr.
Carson oraz jego żona Candy znani są również z pracy na rzecz społeczeństwa. Utworzyli m.in. fundację Carson Scholar’s Fund, w celu promowania czytania i naukowych osiągnięć. Fundacja oferuje zdolnym uczniom stypendia tak wysokie, jak te przyznawane sportowcom.
Pomimo, że Kościół Adwentystów Dnia Siódmego stara się nie angażować w działania polityczne, ANN (Adwentystyczna Sieć Informacyjna) postanowiła porozmawiać z Carsonem na temat tego, jak jako adwentysta radzi sobie z zainteresowaniem ze strony amerykańskich mediów. W wywiadzie, Ben Carson opowiedział również o tym jak wiara wpływa na jego pogląd na temat powstania Ziemi oraz na inne naukowe zagadnienia. Światowej klasy neurochirurg podzielił się również swoją wielką pasją – promocją czytelnictwa oraz chęcią niesienia pomocy ubogim społecznościom.
WYWIAD Z BENEM CARSONEM
Adventist News Network: Czy czujesz szczególną odpowiedzialność, w związku z coraz większym zainteresowaniem ze strony mediów?
Dr. Ben Carson: Nie mam najmniejszych wątpliwości, że to wszystko zostało przygotowane przez samego Boga. On kierował moim całym życiem. Gdy znajdujesz się na świeczniku, to masz szczególną odpowiedzialność, aby pamiętać kto cię na nim umieścił i z jakiego powodu.
ANN: Jak radzisz sobie z tym medialnym zamieszaniem?
Carson: Z modlitwą, pokorą i skromnością, staram się pamiętać, aby cały czas trzymać się na drugim planie. Kiedy wszystkie reflektory są zwrócone na ciebie, bardzo łatwo jest pomyśleć: „Jestem tak wspaniałą osobą!”. Cały czas musisz się jednak opierać pokusie takiego myślenia i pamiętać, że cokolwiek robisz – Bóg zawsze musi być na pierwszym miejscu.
ANN: Jaki obraz adwentysty dnia siódmego powinien się pojawiać przed oczami ludzi, którzy patrzą na Bena Carsona?
Carson: Chciałbym, aby zrozumieli oni, że jesteśmy odpowiedzialnymi i dobrymi ludźmi, ale mamy swoje wartości i pryncypia, które definiują nasze życie. Są nimi zasady, które Bóg przekazał nam przez swoje Słowo.
ANN: Czy są takie chwile, kiedy czujesz, że powinieneś zdystansować się od Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego i jego nauk?
Carson: Nie, nigdy się to nie zdarzyło. Wiecie, czytałem wiele artykułów, które mówiły: „Carson jest adwentystą dnia siódmego i wierzy w sześciodniowy proces stworzenia świata. Co za nonsens!”. Jestem dumny z faktu, że wierzę w Słowo Boże i mówiłem wielokrotnie, że będę go bronił zawsze i wszędzie. Jeśli inni chcą krytykować fakt, że wierzę w literalny sześciodniowy proces stworzenia, to niech to robią. Muszą jednak pamiętać, że w tym samym czasie ja wskażę na wszystkie dziury i absurdy wynikające z ich poglądów. Na końcu wszystko sprowadza się do tego, gdzie pokładasz swoją wiarę – czy pokładasz ją w Słowie Bożym, czy też w słowie człowieka. Masz pełną swobodę, aby dokonać tego wyboru. Ja również go dokonałem – z pełną świadomością.
ANN: Czy są jeszcze jakieś kwestie o których adwentyści dnia siódmego powinni mówić głośno?
Carson: Tak, uważam że powinniśmy być ludźmi, którzy stają w obronie życia. Aborcje wykonywane „na życzenie” nie są zgodne z wolą Bożą. Czasami krytykujemy starożytnych pogan za to, że składali w ofierze dzieci i zastanawiamy się, jak bardzo zepsutymi byli ludźmi. Jednak, czy różnimy się od nich, kiedy zabijamy dzieci, tylko dlatego, że są dla nas „niewygodne”? Mam silne poczucie tego, że powinniśmy głośno mówić o tych sprawach i nie przechodzić obok nich obojętnie.
ANN: W jaki sposób chciałbyś zmienić świat?
Carson: Jest wiele rzeczy, które chciałbym zmienić. Po pierwsza, skupiając się na naszym narodzie, chciałbym abyśmy pamiętali, że znajdujemy się pod opieką Bożą. Chciałbym, aby mógł to powiedzieć każdy z nas – z dumą, a nie ukrywanym wstydem. Chciałbym również przywrócić prawdziwą definicję uczciwości. Uczciwości, która oznacza traktowanie wszystkich w ten sam sposób, a nie skupianie się na jednej specjalnej grupie interesu, która przyczynia się do twojego dobrobytu.
ANN: Czy jest jakaś biblijna postać, która stanowi dla ciebie inspirację i zachętę?
Carson: Józef – ponieważ miał bardzo trudne życie. Został sprzedany do niewoli przez własnych braci, ale zdecydował się wykorzystać ten fakt w najlepszy możliwy sposób i został głową domu Potyfara. Później, jego priorytety i moralne standardy sprawiły, że trafił do więzienia. Jednak nie narzekał z tego powodu i stał się wzorowym więźniem. Zdobył tam swoją pozycję i zaczął wykładać sny innym więźniom. Na końcu został gubernatorem najpotężniejszego narodu na świecie. Ta historia uczy mnie o tym, aby nie narzekać na sytuację w której się znajduję, ale wykorzystywać ją – ufając Bogu – w jak najlepszy sposób.
ANN: Jak rysuje się przed tobą perspektywa emerytury?
Carson: Wciąż będę bardzo zajętym człowiekiem. Być może będę musiał nawet wrócić do pracy, aby trochę odpocząć. Zaplanowałem już 10 międzynarodowych podróży. Mam również mnóstwo spotkań w naszym kraju – zbyt wiele, aby je wszystkie policzyć. Nasza fundacja działa we wszystkich 50 stanach, a obecnie skupia się na dotarciu do wszystkich hrabstw. Skupiamy się również na tworzeniu nowych czytelni, aby zwiększyć zainteresowanie czytelnictwem. Ludzie, którzy założyli ten kraj powiedzieli, że będzie on oparty na wykształconych i dobrze poinformowanych obywatelach Bez nich, po prostu nie przetrwa.
ANN: Jakieś słowa na koniec?
Carson: Zawsze musimy pamiętać, że bez względu na to co się wokół nas dzieje, i jakie zainteresowanie świata wzbudzamy – to wszystko pochodzi od samego Boga. Wszystko co robimy, powinno odzwierciedlać chwałę Jego imienia.
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_text_separator title=”Warszawa … `{`ANN Staff/ANN; tłum. Daniel Maikowski/AAI`}`” title_align=”separator_align_right” el_width=”100″][/vc_column][/vc_row]