Bóg działa w Egipcie: Adwentyści w Kairze bezpieczni!

[vc_row][vc_column][vc_column_text]

16 sierpnia grupa wolontariuszy została ewakuowana z adwentystycznej szkoły Nile Union Academy w Kairze. W zabezpieczeniu budynku lokalnego kościoła przed atakami demonstrantów, pomogli m.in. okoliczni mieszkańcy. Niestety kilka dni wcześniej doszło do spalenia budynku Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Asjucie. Wszystkie te wydarzenia związane są z nasilającymi się w ostatnim czasie protestami mieszkańców Egiptu wobec obecnego reżimu politycznego.

Ewakuacja wolontariuszy ze szkoły misyjnej miała charakter prewencyjny. Grupa przebywa obecnie w Bejrucie, na terenie kampusu kościelnego Uniwersytetu Bliskowschodniego.

„Wiedzieliśmy, że planowane są różne demonstracje, które mogły stworzyć pewne zagrożenie. Dlatego postanowiliśmy ewakuować wolontariuszy” – powiedział Llewellyn R. Edwards, przewodniczący Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Egipicie i Sudanie.

Na szczęście demonstracje nie stworzyły zagrożenia dla szkoły, jak również jej okolic. Gdy protestujący przechodzili w pobliżu adwentystycznego kościoła w Kairze, grupa muzułmanów mieszkających w okolicy, uchwyciła się za ręce i stworzyła okrąg, który ochronił budynek przed atakiem tłumu. Według Edwardsa ten gest symbolizował solidarność pomiędzy mieszkańcami Egiptu, pomimo politycznych zawirowań w kraju.

Edwards ma nadzieje, że adwentystyczny kościół  i szkoła w Kairze pozostaną bezpieczne. „Jesteśmy w stałym kontakcie z mieszkańcami. Zapewnili nas, że pracownicy szkoły pozostaną bezpieczni” – powiedział Edwards.

Kościół w Asjucie spalony

Kilka dni przed wydarzeniami w Kairze budynek Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Asjucie (ok. 220 km na południe od Kairu) został zaatakowany, a następnie podpalony przez tłum demonstrantów. Pastor i jego żona zdołali ukryć się w znajdującym się na pierwszym piętrze mieszkaniu. Następnie zostali uratowani przez muzułmańskich sąsiadów.

„To była niewielka grupa, której celem było wyrządzenie krzywdy. To wydarzenie nie reprezentuje Egiptu, ani mieszkańców Egiptu” – mówił pastor Edwards.

„Jako adwentyści chcemy utrzymywać dobre relacje z wszystkimi Egipcjanami, bez względu na ich wyznanie” – podkreślił. Według Edwards muzułmańscy sąsiedzi, którzy uratowali pastora i jego żonę pokazali prawdziwe oblicze Egiptu.

Egipski rząd ogłosił już, że zapłaci za odbudowę wszystkich kościołów zniszczonych w wyniku demonstracji na terenie całego kraju.

Kościół Adwentystów Dnia Siódmego prowadzi w Egipcie dwie szkoły – Nile Union Academy oraz Zeitoun Adventist School. Obie instytucje utrzymują dobre relacje z lokalnymi społecznościami – podkreśla Edwards.

[/vc_column_text][vc_text_separator title=”ANN; tłum. D. Maikowski/AAI” title_align=”separator_align_right” el_width=”100″][/vc_column][/vc_row]