Sesja Generalnej Konferencji – Dzień 1.

[vc_row][vc_column][vc_column_text]

2 lipca o g. 8.00 w hali Alamodome w San Antonio rozpoczęło się nabożeństwo inaugurujące 60. Sesję Generalnej Konferencji Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. W miejscach przeznaczonych dla delegatów zasiadło ponad 2 tysiące reprezentantów Kościoła.

Pierwszym mówcą podczas Sesji Generalnej Konferencji był Janos Kovac Biro z Wydziału Transeuropejskiego, który przypomniał duchowy fundament adwentyzmu jakim jest pewność powrotu Chrystusa i oczekiwanie na to wydarzenie. Robocza część obrad rozpoczęła się od dwóch bardzo miłych wydarzeń. Do wspólnoty Światowego Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego przyjęto 35 krajowych Kościołów. W jednym przypadku, Kościoła w Finlandii nastąpiła reorganizacja w Unię Zborów, czyli organizację kościelną bez szczebla diecezji (konferencji). Pozostałe Kościoły powstały w wyniku bardzo licznego wzrostu liczebnego dotychczasowych miejsc misyjnych, lub silnego rozwoju liczebnego diecezji i podziału Kościołów krajowych na kilka mniejszych. Dotyczy to przede wszystkich Kościołów w Afryce i Ameryce Środkowej i Południowej, na przykład – do wspólnoty włączono liczący prawie pół miliona ochrzczonych wyznawców Kościół w Zambii czy też ponad 300- tysięczny Kościół z małej Dominikany w Ameryce Południowej. Wzruszającym momentem było wystąpienie na scenie reprezentantów Kościoła na Węgrzech, którzy po dziesiątkach lat podziału Kościoła na dwie skłócone ze sobą grupy, doszli do porozumienia i pojednania.

OBRADY

Pierwszy dzień obrad to przede wszystkim sprawy porządkowe, ustalające przebieg sesji w ciągu kolejnych dni. Obok dyskusji nad obradami, wiele miejsca poświęcono modlitwom – indywidualnym i wspólnym, prosząc Boga o prowadzenie podczas Konferencji. Przedpołudniową część obrad zakończył film ilustrujący przebieg Generalnej Konferencji w 1901 roku. Po jego zakończeniu przewodniczący światowego Kościoła, Ted Wilson odczytał apel Generalnej Konferencji do delegatów i wszystkich wyznawców o jedność, wzajemny szacunek oraz duchowe, aktywne przygotowanie na powrót Chrystusa. W popołudniowej części, najpierw obradowali delegaci poszczególnych Wydziałów Kościoła, wybierając spośród siebie członków komitetu nominacyjnego Generalnej Konferencji oraz komitety nominacyjne wyborów władz poszczególnych wydziałów. W komitecie nominacyjnym znalazła się m.in. delegata z Polski – Zofia Włodarczyk.

Dzień obrad zakończyło sprawozdanie Przewodniczącego Kościoła, poprzedzone koncertem i świadectwami działalności misyjnej dzieci i młodzieży. Ted Wilson przedstawił działalność misyjną Kościoła, prezentując filmy pokazujące bardzo różnorodną działalność adwentystów w różnych częściach świata. Ta ostatnia część programu dnia odbyła przy już mocno zapełnionych trybunach, a nowi uczestnicy spotkania wnieśli sporo ożywienia. Cały program zakończył się o 21.00.

IMPREZY TOWARZYSZĄCE

Generalna Konferencja to nie tylko obrady delegatów. Przed spotkaniem delegatów odbył się Impact– szereg spotkań misyjnych, koncertów, działań społecznych prowadzonych przez ewangelistów i wolontariuszy dla liczącej ponad 1 milion 300 tysięcy mieszkańców stolicy Teksasu. Podczas Sesji Generalnej Konferencji odbywa się również wystawa działalności instytucji adwentystycznych: uczelni, ośrodków medialnych, stowarzyszeń misyjnych itp.

GENERALNA KONFERENCJA I SAN ANTONIO

Obrady Sesji Generalnej Konferencji są najważniejszym wydarzeniem w mieście, a władze miasta bardzo dbają o bezpieczeństwo i dobre samopoczucie. Licząca 1,5 kilometra trasa przemarszu delegatów z Convention Center, gdzie znajduje się stołówka oraz hotele w których mieszkają delegaci do Alamodome Hall – miejsca obrad jest obserwowana przez policję, zarówno z ziemi, jak i z powietrza – rano towarzyszył nam policyjny helikopter. Nad całą trasą przemarszu władze miasta ustawiły specjalny baldachim chroniący przed słońcem. Nie możemy narzekać na brak ruchu – codziennie trzy razy przemierzamy trasę z Convention do Alamodome, fundując sobie spacery na łączną odległość 9 kilometrów, a do tego dochodzą spacery po bardzo rozległym Convention Center. Osoby wchodzące do hali są szczegółowo sprawdzane. W okolicy miejsca w którym odbywają się obrady (a jest to samo centrum miasta) wiszą flagi informujące od zjeździe adwentystów. Na okolicznych restauracjach można spotkać bannery witające adwentystów i zapraszające na „specjalne menu” dostosowane do adwentystycznych zasad dietetycznych.

BLASKI…I KLIMATYZACJE

Organizacja tak licznego i długiego spotkania jak Generalna Konferencja jest wielkim wyzwaniem organizacyjnym. Tym bardziej na uznanie zasługuje organizacja dystrybucji posiłków. W wielkiej hali w jednym czasie bez najmniejszych problemów organizacyjnych spożywa posiłek ponad trzy tysiące ludzi. Podobnie na uznanie zasługuje menu z wszędobylską fasolą – znakiem charakterystycznym teksańskiej kuchni. Nie brak też pewnych niedogodności – silna sieć Wi-Fi hali Alamodome zakłóciła działanie aparatów do głosowania. Problem rozwiązano… wyłączeniem sieci i (niestety) odcięciem nas od możliwości informowania na bieżąco o wydarzeniach. Najbardziej jednak dają się we znaki sztuczne różnice klimatyczne. Na zewnątrz panuje temperatura ponad 35 stopni, wewnątrz hali Alamodome temperatura jest dwukrotnie niższa i czujemy się trochę jakbyśmy wchodzili i wychodzili z lodówki. Obawiam się, że może zakończyć się to anginami i innymi dolegliwościami.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]