„W drodze” do domu. Podsumowanie Campu w Zatoniu
[vc_row][vc_column][vc_text_separator title=”27 LIPCA 2019 (NR 716) `{`DANIEL KLUSKA/ZDJ.:AGNIESZKA KASPROWICZ-KLUSKA`}`” el_width=”100″][vc_column_text]„W drodze” – pod takim hasłem ponad 1000 uczestników przyjechało na kolejny Camp w Zatoniu, który odbył się w dniach 12-21 lipca. Przez ponad tydzień kampowicze mieli okazję brać udział w warsztatach, wykładach, seminariach a także – korzystając z pięknej pogody – brać udział we wspólnych działaniach skierowanych w stronę lokalnej społeczności.
Camp w Zatoniu to wyjątkowe spotkanie w kalendarzu polskich adwentystów. W zasadzie to jedyne, tak długo trwające wydarzenie, w trakcie którego można spotkać znajomych z całej Polski a nawet świata. Nad walorami Zatonia i terenu ośrodka „Polubie” już nie będę się rozpisywał, bo kto chociaż raz w życiu odwiedził to miejsce już wie, że to idealny zakątek do znalezienia upragnionego odpoczynku.
Zagraniczni gości
W tym roku mówcą głównym całego spotkania był pastor Jeffrey Brown, na co dzień pracujący w Generalnej Konferencji Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Stanach Zjednoczonych. Pastor Brown odpowiada za służbę wśród pastorów Kościoła Adwentystów i jest redaktorem miesięcznika “Ministry”, kierowanego właśnie do pracowników Kościoła. W swoich wieczornych wykładach Brown podkreślał znaczenie zachowania adwentystycznej tożsamości w szybko zmieniającym się świecie. [Czytaj więcej na temat inauguracyjnego kazania pastora Browna]
Jednak wykłady zagranicznych gości to nie wszystko. Każdy z uczestników spotkania w Zatoniu miał także okazję wyboru spotkań warsztatowych, których w tym roku było naprawdę wiele.
Pastor Adam Grześkowiak poprowadził spotkania na temat sposobu wydobywania „biblijnych skarbów” ze Słowa Bożego na przykładzie pierwszych rozdziałów ewangelii Mateusza. Dr. Paweł Zagożdżon ceniony lekarz psychiatra, podkreślił w trakcie swoich spotkań znaczenie zapobiegania objawom depresji nie tylko u osób starszych, ale także ludzi młodych. Gabriel Chmielewski natomiast skupił się w swoich warsztatach na wpływie aktywności fizycznej na nasze zdrowie psychiczne.
Były także zajęcia sportowe i aerobik na plaży, który prowadził Mateusz Karmelita. Oprócz tego wieczorami odbywały się Campoturnieje w których rywalizowały poszczególne Diecezje Kościoła.
Camp nie odbywał się tylko na terenie ośrodka „Polubie”. Spotkania w Zatoniu to także czas intensywnych działań ewangelizacyjnych skierowanych w stronę lokalnej społeczności. Nie inaczej było i w tym roku a nad koordynacją projektu „Pozytywne zamieszanie” składającego się z kilku wydarzeń otwartych, czuwali pastorzy Piotr Samulak i Marek Jankowski oraz Grupa Misyjna.

Jednym z działań realizowanych w ramach projektu była kolejna już, 7. edycja “BIEGU poMOCY”. Bieg przełajowy na dystansie 10 km oraz 3,3 km jest imprezą charytatywną, w trakcie której zbierane są środki finansowe na pomoc dla osób znajdujących się w potrzebie. W trakcie tegorocznego biegu zbierano środki dla 10-letniej Nataszy. W biegu wzięło udział 254 uczestników, dzięki czemu udało się zebrać rekordową kwotę 10 039,01 zł. [Zobacz galerię zdjęć z 7 Biegu poMOCY]
Kolejnym wyjątkowym wydarzeniem był charytatywny koncert muzyki gospel w Złocieńcu. W tym roku środki były zbierane na leczenie Piotra Górki, 17-letniego chłopca z zespołem Downa i hemofilią. W trakcie koncertu zebrano 3 380,00 zł i 15 EURO. [Więcej o koncercie przeczytasz tutaj]
Pozostałe dwa wydarzenia w ramach projektu „Pozytywne zamieszanie” to dobrze znana już polskim adwentystom inicjatywa „Expo zdrowie”, oraz nowa wystawa „Odpal rzeczywistość – gra o życie”, które odbyły się w Złocieńcu.
Ostatnia sobota.
W ostatnią sobotę Campu ma jednak miejsce wyjątkowe wydarzenie. Każdego roku grupa osób decyduje się przyjąć biblijny chrzest właśnie na spotkaniu w Zatoniu. Niektórzy zdecydowali o tym wcześniej, inni dopiero po przyjeździe na Camp. W trakcie jego trwania odbywały się jednak specjalne spotkania dla katechumenów, które prowadził pastor Ryszard Jankowski, przewodniczący Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Polsce. W trakcie sobotniego, popołudniowego chrztu w wodach jeziora „Lubie”, swoje życie Chrystusowi oddało 21 osób!
Cieszę się, że jest takie miejsce jak Zatonie. Miejsce, które pozwala zapomnieć o całym świecie i gdzie można doładować duchowe akumulatory. Skrawek pięknej ziemi, na której możemy spotkać nie tylko znajome twarze, ale przede wszystkim Boga i dokończyć z Nim te rozmowy, na które w innych okolicznościach brakuje nam czasu. A ponieważ wszyscy jesteśmy w drodze i często bywamy zmęczeni, czasami każdy musi chwilę odpocząć. Dlatego jestem wdzięczny Bogu za to, że „w drodze” do niebieskiego domu, zawsze możemy spotkać się w Zatoniu.
Daniel Kluska
[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]