„Wszelkimi sposobami” – misja kościoła w internecie

[vc_row][vc_column][vc_column_text]

Świat mediów i nowych technologii zmienia się na naszych oczach. To co wczoraj wydawało się nowatorskim wynalazkiem, dziś jest już tylko reliktem przeszłości.

Nie ma wątpliwości, że XXI wiek to wiek Internetu. Wiek, w którym mieszkańcy kontynentów, państw, miast, miasteczek i wsi przenieśli się do wspólnej „globalnej wioski”. To również okres szczególnej ekspansji mediów społecznościowych. Facebook, Twitter i YouTube, to serwisy, bez których wielu młodych (ale i starszych) nie wyobraża sobie normalnego funkcjonowania. Ostatnio popularność zdobywa powiedzenie: „Jeśli nie ma cię na Facebooku, to znaczy, że nie istniejesz”.

Jaką postawę powinien przyjąć Kościół Boży wobec zmian, które zachodzą w świecie nowych mediów? Czy powinniśmy skorzystać z możliwości jakie nam oferują? A może należy je odrzucić, bo zagrażają naszej chrześcijańskiej tożsamości?

Przede wszystkim, powinniśmy zastanowić się nad tym, czym tak naprawdę jest internet. W założeniu jest to ogólnoświatowa przestrzeń umożliwiająca przekazywanie informacji – zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Internet może być wykorzystywany do wspaniałej pracy ewangelizacyjnej, ale i do szerzenia nienawiści i niemoralnych treści. To, że sieć bardzo często przypomina informacyjny „tygiel”, jest po prostu odzwierciedleniem stanu dzisiejszego świata.

Tym bardziej powinno nam zależeć na tym, aby w cyberprzestrzeni znalazło się również miejsce dla tego co dobre, pozytywne i budujące. W 5. rozdziale Ewangelii Mateusza Chrystus oznajmia nam, że jesteśmy światłością świata. Mamy rozświetlać mrok. Być pierwiastkiem dobra wszędzie tam, gdzie jest go tak mało…

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_text_separator title=”Wiele inicjatyw – jeden cel” el_width=”100″][vc_column_text]

Jednym z celów Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Polsce jest głoszenie ewangelii Chrystusa za pośrednictwem różnych kanałów komunikacji. Zarówno tych tradycyjnych, jak i nowoczesnych. Chcemy być obecni w sieci. Chcemy, aby każdy użytkownik internetu mógł dowiedzieć się o tym, że można żyć inaczej. Że można żyć, mając w sercu prawdziwy pokój i niezwykłą relację z Chrystusem. Chcemy, aby Kościół Adwentystów Dnia Siódmego był kościołem otwartym na potrzeby drugiego człowieka, wszędzie tam, gdzie ten akurat się znajduje. Kościołem, dla którego nie istnieją żadne bariery w głoszeniu ewangelii Chrystusa.

Te cele realizujemy zarówno za pośrednictwem oficjalnych agend kościoła – Sekretariatu Mediów Adwentystycznych, ORTV „Głos Nadziei” czy też wydawnictwa „Znaki Czasu”, jak również dzięki wsparciu indywidualnych wyznawców, którzy poświęcają swój czas, aby głosić ewangelię za pośrednictwem internetu.

W nowym roku Sekretariat Mediów Adwentystycznych podejmie szereg działań, które będą miały na celu wzmocnienie  obecności Kościoła w sieci. Oficjalny serwis internetowy Kościoła w Polsce (www.adwent.pl) ulegnie gruntownej przebudowie. Zależy nam, aby był on bardziej przejrzysty, intuicyjny i atrakcyjny dla użytkownika. Swoją działalność kontynuować będzie serwis dedykowany dla młodzieży (www.mlodzi.adwent.pl). Jest to miejsce w którym młodzi wyznawcy mogą dowiedzieć się o interesujących wydarzeniach, przeczytają ciekawe artykuły, czy też pobiorą wartościowe materiały ewangelizacyjne. Oba serwisy posiadają swoje strony (fanpage) w serwisie Facebook, do których „polubienia” serdecznie wszystkich zapraszamy.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_text_separator title=”LIFEconnect – misja w internecie” el_width=”100″][vc_column_text]

Jednym z ciekawszych projektów wykorzystujących internet i nowe media w służbie kościoła jest LIFEconnect. To projekt serwisu społecznościowego umożliwiającego poznawanie się ludziom z całego świata, dzielenie się inspiracjami i przemyśleniami w swoim ojczystym języku. Poprzez właściwe zarządzanie i budowanie sieci internetowych misjonarzy, serwis LIFEconnect stał się idealnym miejscem w którym ludzie mogą pierwszy raz spotkać się z Bogiem.

LIFEconnect to jednak nie tylko serwis społecznościowy, który umożliwia każdemu z nas założenie własnego konta użytkownika i dzielenie się z innymi wartościowymi treściami. To również szereg innych inicjatyw, jak choćby coroczne transmisje (streamingi) programów telewizyjnych z cyklu „Connect to Escape”. Są one emitowane w wielu krajach Europy – w tym w Polsce. Do tej pory polski oddział LIFEconnect, którym kieruje Daniel Kluska, we współpracy z ORTV „Głos Nadziei”oraz telewizją internetową nadzieja.tv, wyprodukował ponad 20 odcinków cyklu, które za pośrednictwem różnych kanałów (strona internetowa, Facebook, YouTube) obejrzało kilkadziesiąt tysięcy internautów.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_text_separator title=”Ryba, ości i dobre wiadomości” el_width=”100″][vc_column_text]

Misja kościoła w internecie nie opiera się jedynie na działaniach oficjalnych instytucji, które zostały do tego celu powołane. Najciekawsze pomysły powstają często w głowach indywidualnych wyznawców, którzy na pewnym etapie poczuli, że to właśnie za pośrednictwem sieci chcą opowiadać innym o Bogu. W tym miejscu warto wspomnieć o trzech bardzo interesujących inicjatywach.

Pierwszą z nich jest projekt internetowej telewizji nadzieja.tv prowadzonej przez członków zboru w Podkowie Leśnej. Nadzieja.tv. już od wielu lat prowadzi transmisje sobotnich nabożeństw, wykładów, koncertów, zjazdów młodzieży oraz innych ciekawych wydarzeń. Produkuje również własne programy – m.in. cotygodniowe studium Szkoły Sobotniej oraz audycje: “Kontrowersyjna Biblia” i „Od słowa do słowa”, poświęcone zagadnieniom Biblii.

Dwie pozostałe inicjatywy związane są ściśle z jednym z najpopularniejszych serwisów internetowych na świecie, jakim obecnie jest YouTube. Założenia serwisu są proste – tu każdy jest twórcą. Każda osoba czy też instytucja może założyć własny kanał i emitować przygotowywane przez siebie treści milionom potencjalnych widzów.

Nieco ponad rok  temu na taki krok zdecydował się 24-letni Tomek Szambelan z Warszawy, który właśnie w serwisie YouTube założył kanał o enigmatycznej nazwie „Oścista Ryba”. Tomek zamieszcza tam filmy w których porusza trudne zagadnienia dotyczące Biblii, chrześcijaństwa i wiary w Boga.

„Wszystko zaczęło się od moich studiów. W akademiku często spotykałem się z ludźmi i rozmawiałem na tematy wiary. Najbardziej lubiłem rozmawiać z ateistami. Często okazywało się, że ci ludzie nie wierzą w Boga bo Go zwyczajnie nie znają” – wspomina Tomek, który na swoim kanale opublikował już kilkanaście odcinków „Ościstej Ryby”.

„To niezwykłe, że za pomocą mediów internetowych mogę ze swoimi filmikami trafić do tysięcy osób, gdzie w życiu realnym nie byłoby to możliwe! Zauważyłem jednak, że w głoszeniu dobrej nowiny nic nie zastąpi jednak relacji na żywo z drugim człowiekiem” – podkreśla twórca kanału.

Zanim Tomek opublikował swój pierwszy film w kanale YouTube, użytkownicy YouTube’a mogli już oglądać program „Kilka minut dobrych wiadomości”, którego autorem jest pastor Marek Micyk, dyrektor Sekretariatu Młodzieży w polskim kościele. „KMDW” to krótkie, kilkuminutowe świadectwa, w czasie których pastor Marek opowiada o Bogu, nadziei, ale i o zagadnieniach, które wśród chrześcijan wzbudzają wiele kontrowersji. Do tej pory powstały  już64 odcinki programu „KMDW”.

Oczywiście nie sposób wspomnieć o wszystkich inicjatywach ewangelizacyjnych, w które zaangażowani są wyznawcy Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Słowa podziękowania należą się wszystkim twórcom, administratorom i redaktorom stron internetowych skupionych wokół głoszenia dobrej nowiny innym ludziom. Swoje serwisy internetowe posiada coraz więcej zborów. Powstają kolejne niezwykle interesujące projekty tworzone z inicjatywy wyznawców Kościoła. Wszystkie te działania zdają się być odzwierciedleniem słów Apostoła Pawła z  1.  rozdziału Listu do Filipian: „Lecz o co chodzi? Byleby tylko wszelkimi sposobami Chrystus był zwiastowany (…)”.

Wracając do pytania postawionego na początku. Czy jako członkowie Bożego Kościoła powinniśmy korzystać z możliwości jaki dają nam nowoczesne media? Byłoby wielkim błędem gdybyśmy z tych możliwości nie skorzystali.

[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_text_separator title=”Daniel Maikowski/AAI” title_align=”separator_align_right” el_width=”100″][/vc_column][/vc_row]