Wzrasta liczba ofiar na Haiti
Adwentystyczni przywódcy na Haiti potwierdzili 17 sierpnia 2021 r., że 12 członków Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego znalazło się wśród ponad 1400 ofiar trzęsienia ziemi.
18 SIERPNIA 2021 (NR 824) {
ADVENTIST REVIEW|OPR. DANIEL KLUSKA}
– Czuję się przytłoczony i jest mi smutno z powodu tych wszystkich informacji a także zdjęć zawalonych budynków jakie do mnie docierają z południowej części naszej wyspy – powiedział Pierre Caporal, przewodniczący Misji Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego na Haiti. – Nie znamy miejsca pobytu wielu naszych sióstr i braci, ponieważ drogi i miasta są nieprzejezdne z powodu ogromnych zniszczeń spowodowanych trzęsieniem ziemi – dodaje.
Brakuje danych
Caporal, który monitoruje sytuację z Port-au-Prince, powiedział, że liczba ofiar nadal rośnie.
– Do tej pory wiemy, że 21 członków Kościoła zostało rannych, a 20 domów jest zniszczonych – powiedział Caporal. Liderzy Kościoła wciąż czekają na dodatkowe informacje z niedostępnych obszarów, by niezwłocznie przekazać tam odpowiednią pomoc.
Pięć budynków, w których znajdowały się zbory adwentystyczne zostało zniszczonych, a siedem innych częściowo uszkodzonych. Sześć budynków których mieściły się szkoły prowadzone przez Adwentystów Dnia Siódmego, również nie przetrwały kataklizmu.
– Ludzie nadal bardzo się boją, ponieważ wstrząsy wtórne były odczuwalne zaraz po fłównym wstrząsie. Wszyscy boimy się tsunami – powiedział Caporal. – Trudno zapomnieć o zniszczeniach spowodowanych przez trzęsienie ziemi w 2010 roku, które nawiedziło Port-au-Prince, zabijając ponad 200 tys. ludzi. Teraz, gdy sztorm tropikalny Grace (tłum. Łaska) sprowadza na wyspę ulewne deszcze, powracają wspomnienia sprzed ponad dekady – dodaje.
Adwentystyczna Agencja Pomocy i Rozwoju (ADRA) była w terenie już kilka godzin po trzęsieniu ziemi i dokonywała oceny najpilniejszych potrzeb lokalnych społeczności.
Adwentystyczny szpital wysłał z kolei lekarzy i pielęgniarki do Les Cayes, nadmorskiego miasta na południowym półwyspie, by także ocenić i nieść pomoc najbardziej potrzebującym. – Będziemy nadal monitorować sytuację i zapewniać pomoc wszystkim napotkanym osobom – podkreśla Caporal.
Całodobowa opieka
Adwentystyczny szpital na Haiti, położony w Diquini, Carrefour, w Port-au-Prince, przyjmuje pacjentów nieprzerwanie od godziny 17:00 14 sierpnia. – Od sobotniego popołudnia zaczęliśmy działać przez całą noc, przez cały dzień w niedzielę i przez cały dzień w poniedziałek – powiedział Scott Nelson, naczelny lekarz i chirurg ortopeda w adwentystycznej instytucji. – Pacjenci napływali do szpitala, zajmując dodatkowe 22 łóżka w nowym, remontowanym oddziale. Niektórzy pacjenci zostali umieszczeni na podłodze, inni na zewnątrz, mimo że uderza w nas burza tropikalna – dodaje Nelson.
Lekarz wyjaśnił, że większość pacjentów wymaga operacji ortopedycznej. – Jedna pacjentka przyjechała do nas z Les Cayes po tym, jak uciekając z walącego się budynku została powalona przez spadający gruz. Przetransportowano ją do nas ze złamaniami kości udowej obu nóg i niezwłocznie musieliśmy ją operować. – dodaje.
Szpital ustawił sześć namiotów na zewnątrz budynku, aby przyjąć większą ilość pacjentów. – Nasz szpital jest wyjątkowy pod względem chirurgii urazowej. To tutaj są kierowane osoby właśnie z takimi urazami. Nasze zespoły chirurgiczne pracują od 16 do 20 godzin dziennie w każdym z trzech oddziałów operacyjnych szpitala – powiedział Jere Chrispens, administrator adwentystycznego szpitala. – Taka sytuacja może trwać tygodniami – dodaje.
Więcej pacjentów niż szpitalnych łóżek
Według Chrispensa, już pięciu pracowników medycznych z Loma Linda University i innych adwentystycznych placówek zdrowotnych w Stanach Zjednoczonych przybędzie na Haiti w ciągu kolejnych dni, aby zapewnić pomoc i wsparcie pracującemu już personelowi medycznemu. Do adwentystycznego szpitala na Haiti zgłosili się także wolontariusze z lokalnych zborów, którzy pomagają w kuchni i szpitalnej pralni.
– W naszym szpitalu jest teraz 50% więcej osób niż mamy przygotowanych łóżek. – powiedział Chrispens. Szpital zazwyczaj dysponuje 50 łóżkami: 36 dla dorosłych i 14 dla dzieci. – 65 łóżek zajmują teraz tylko osoby dorosłe – zaznacza.
W najbliższych dniach do szpitala zostaną wysłane także dodatkowe artykuły medyczne. – Pracujemy z liderami Kościoła i ADRĄ nad zapewnieniem sprawnego transportu artykułów. To wyjątkowo trudne także z uwagi na zniszczoną infrastrukturę drogową – dodaje.
Lepiej wyszkolony personel szpitala, aby stawić czoła kryzysowi
Według Chrispensa liczba rannych ofiar nie jest porównywalna z napływem pacjentów, który przytłoczył szpital w 2010 roku. Mimo to placówka, który zatrudnia 200 pracowników, ciężko pracuje, aby opiekować się rannymi ofiarami szczególnie w nagłych przypadkach ambulatoryjnych, które zdarzają się każdego dnia.
– Obrażenia, które obserwujemy, nie są nam obce. Znamy to sprzed 11 lat – powiedział Nelson. Od 2010 roku doktor wykonał setki operacji ortopedycznych. – Różnica polega na tym, że dzisiaj szpital i personel są znacznie lepiej przygotowani do stawienia czoła temu kryzysowi. – dodaje.
– To zaszczyt być tutaj i opiekować się tymi niesamowitymi ludźmi – powiedział Nelson. – Wspaniale jest móc być świadkiem uzdrowienia, które przychodzi z góry i widzieć naszych pacjentów, którzy już zaczynają wstawać po poważnych operacjach! – dodaje.
Członkowie kościoła mają pozostać czujni
Niedawne trzęsienie ziemi przypomina o tym, co Biblia mówi o czasach ostatecznych.
– Spotykamy się teraz z wieloma wyzwaniami, ale musimy patrzeć na Jezusa. Wiemy, że wszystkie te wydarzenia są znakami Jego bliskiego powrotu – powiedział Caporal.
Pastor regularnie powtarza to przesłanie transmitowane także na falach lokalnej, adwentystycznej stacji Radiowej „Esperance”. – Bądźmy czujni na potrzeby ludzi. Nie bądźmy obojętni. Ale kiedy niesiemy pomoc i pocieszenie ofiarom, nieśmy im także słowa nadziei. Zaraz po trudnych doświadczeniach przyjdzie wyzwolenie. Ten czas jest bliski – dodaje.
Adwentyści na Haiti
W 11 milionowym kraju zamieszkuje ponad 483 tyś. członków Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Do tej pory spotykali się w 615 zborach.
AAI