BIBLIJNE NAUCZANIE O MAŁŻEŃSTWIE

Pochodzenie małżeństwa. Małżeństwo jest Bożą instytucją, ustanowioną przez samego Boga przed upadkiem człowieka, kiedy wszystko (w tym małżeństwo) było „bardzo dobre” (I Mojż. 1,31). „Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem” (I Mojż. 2,24). „Bóg ustanowił pierwszy związek małżeński. Dlatego ta instytucja pochodzi od Stwórcy wszechświata. »Małżeństwo jest godne czci« jako jeden z pierwszych darów Bożych dla człowieka i jedna z dwóch instytucji, które Adam po upadku zabrał z sobą poza bramę raju” (The Adventist Home, s. 26).

Jedność małżeńska. Bóg pragnął, aby małżeństwo Adama i Ewy było wzorem dla wszystkich przyszłych małżeństw, a Chrystus poparł tę pierwotną koncepcję, mówiąc: „Czyż nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i połączy się z żoną swoją, i będą ci dwoje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, ale jedno ciało. Co tedy Bóg złączył, człowiek niechaj nie rozłącza” (Mat. 19,4-6).

Trwałość małżeńska. Małżeństwo jest trwającym całe życie wzajemnym oddaniem się męża i żony oraz ich obojga Bogu (Mar. 10,2-9; Rzym. 7,2). Paweł wskazuje, że poświęcenie Chrystusa wobec Kościoła jest wzorem związku pomiędzy mężem a żoną (Ef. 5,31-32). Bóg pragnął, aby związek małżeński był tak trwały, jak związek Jezusa z Kościołem.

Bliskość seksualna w małżeństwie. Seksualna intymność małżeńska jest świętym darem Boga dla ludzkiej rodziny. To integralna część małżeństwa, zarezerwowana tylko dla niego (I Mojż. 2,24; Przyp. 5,5-20). Taka intymność, zaplanowana wyłącznie dla relacji pomiędzy mężem a żoną, przyczynia się do stale rosnącego poczucia bliskości, szczęścia i bezpieczeństwa, a także zapewnia zachowanie rodzaju ludzkiego. Oprócz swojego monogamicznego charakteru, małżeństwo, jako ustanowione przez Boga, jest związkiem heteroseksualnym (Mat. 19,4-5).

Partnerstwo w małżeństwie. Jedność w małżeństwie osiąga się przez wzajemny szacunek i miłość. Nikt nie jest lepszy (Ef. 5,21-28). „Małżeństwo, związek na całe życie, jest symbolem związku pomiędzy Chrystusem a Jego Kościołem. Duch okazywany przez Chrystusa wobec Kościoła jest duchem, który okazują sobie wzajemnie mąż i żona” (T. VII, s. 46). Boże Słowo potępia przemoc w relacjach osobistych (I Mojż. 6,11.13; Ps. 11,5; Iz. 58,4-5; Rzym. 13,10; Gal. 5,19-21). To Duch Chrystusowy sprawia, że się kocha i akceptuje, pragnie innych utwierdzać i podbudowywać, a nie znęcać się nad nimi i poniżać (Rzym. 12,10; 14,19; Ef. 4,26; 5,28-29; Kol. 3,8-14; I Tes. 5,11). Pośród naśladowców Chrystusa nie ma miejsca na despotyczną władzę i nadużywanie siły (Mat. 20,25-28; Ef. 6,4). Przemoc w małżeństwie i rodzinie jest odrażająca (patrz: Chrześcijański dom, s. 218).

„Ani mąż, ani żona nie powinni usprawiedliwiać władczości. Pan ustanowił zasadę, którą należy się w tej sprawie kierować. Mąż ma miłować swoją żonę tak, jak Chrystus miłuje Kościół. A żona ma szanować i kochać swojego męża. Oboje mają kultywować ducha uprzejmości, zdecydowani nigdy nie zasmucić ani nie zranić drugiej osoby” (Testimonies, VII, s. 47).

Wpływ upadku na małżeństwo. Pojawienie się grzechu nie wpłynęło korzystnie na małżeństwo. Kiedy Adam i Ewa zgrzeszyli, stracili jedność, jaką mieli z Bogiem i ze sobą nawzajem (I Mojż. 3,6-24). Ich związek został naznaczony winą, wstydem, potępieniem i bólem. Gdziekolwiek by nie panował grzech, ma on smutny wpływ na małżeństwo w postaci wyobcowania, porzucenia, niewierności, zaniedbania, maltretowania, przemocy, separacji, rozwodu, dominacji jednego partnera nad drugimi i seksualnej perwersji. Wielożeństwo również jest wyrazem wpływu grzechu na instytucję małżeństwa. Mimo że takie małżeństwa były praktykowane w czasach starotestamentowych, nie są jednak zgodne z Bożym zamysłem. Boski plan małżeństwa wymaga od ludu Bożego, aby był ponad obyczajami powszechnie panującej kultury, będącymi w konflikcie ze stanowiskiem biblijnym.

Odbudowa i uzdrowienie. 1. Boski ideał odbudowany w Chrystusie. Ratując świat od grzechu i jego konsekwencji, Bóg usiłuje także przywrócić małżeństwo do jego pierwotnego kształtu. Przewidziane jest to w życiu tych, którzy ponownie narodzili się dla królestwa Chrystusa, których serca są uświęcane przez Ducha Świętego i dla których wysławianie Pana Jezusa Chrystusa jest naczelnym celem życia (patrz: I Piotra 3,7; Nauki z Góry Błogosławienia, s. 64).

2. Jedność i równość odbudowane w Chrystusie. Ewangelia kładzie nacisk na wzajemną miłość i uległość męża i żony (IKor. 7,3-4; Ef. 5,21). Wzór przywództwa męża to pełna poświęcenia miłość i służba, jaką Chrystus darzy Kościół (Efez.5,24-25). Zarówno Piotr, jak i Paweł mówią o potrzebie szacunku w związku małżeńskim (I Piotra 3,7; Ef. 5,22-23).

3. Łaska dostępna wszystkim. Bóg usiłuje odbudować w całości i pojednać z Nim wszystkich tych, którym nie udało się osiągnąć boskiego standardu (II Kor. 5,19). Obejmuje to tych, którzy doświadczyli rozbicia związku małżeńskiego.

4. Rola Kościoła. Mojżesz w Starym Testamencie i Paweł w Nowym Testamencie mieli do czynienia z problemami spowodowanymi przez rozbite małżeństwa (V Mojż. 24,1-5; I Kor. 7,11). Obydwaj, podtrzymując i utwierdzając ideał, pracowali konstruktywnie nad zbawieniem tych, którzy upadli nisko. Dzisiaj Kościół jest podobnie wzywany do podtrzymywania i utwierdzania Bożego ideału małżeństwa, a jednocześnie bycia pojednawczą, przebaczającą, uzdrawiającą społecznością, okazującą zrozumienie i współczucie, kiedy następuje załamanie.

BIBLIJNE NAUCZANIE O ROZWODZIE

Pierwotny Boży cel. Rozwód jest przeciwieństwem pierwotnego Bożego celu w ustanowieniu małżeństwa (Mat. 19,3-8; Mar. 10,2-9), jednak Biblia nie milczy na ten temat. Ponieważ rozwód pojawił się jako część doświadczeń upadłej ludzkiej istoty, celem biblijnego prawodawstwa jest ograniczenie szkody tym spowodowanej (V Mojż. 24,1-4). Biblia konsekwentnie usiłuje wywyższyć małżeństwo i odwodzi od rozwodu, opisując radość miłości małżeńskiej i wierności (Przyp. 5,18-20; P.n.P. 2,16; 4,9-5,1), odnosząc się do małżeństwa jako związku Boga z Jego ludem (Iz. 54,5; Jer. 3,1), skupiając się na możliwościach wybaczenia i odnowienia małżeństwa (Oz. 3,1-3) i wskazując na Boże obrzydzenie do rozwodu i nieszczęście nim spowodowane (Mal. 2,15-16). Jezus przywrócił pochodzące z czasów stworzenia spojrzenie na małżeństwo jako trwające całe życie wzajemne oddanie się męża i żony oraz ich obojga Bogu (Mat. 19,4-6; Mar. 10,6-9). Wiele biblijnych porad służy utwierdzeniu małżeństwa i rozwiązaniu problemów, które zwykle osłabiają i niszczą fundamenty małżeństwa (Ef. 5,21-33; Hebr. 13,4; I Piotra 3,7).

Małżeństwa mogą zostać zniszczone. Małżeństwo opiera się na zasadach miłości, lojalności, wyłączności, zaufania i wsparcia, podtrzymywanych przez oboje partnerów w posłuszeństwie Bogu (I Mojż. 2,24; Mat. 19,6; I Kor. 13; Ef. 5,21-29; I Tes. 4,1-7). Kiedy te zasady są naruszane, małżeństwo jest zagrożone. Pismo Święte potwierdza, że tragiczne okoliczności mogą zniszczyć małżeństwo.

Boża łaska. Boża łaska jest jedynym lekarstwem na złamanie spowodowane rozwodem. Kiedy małżeństwo się nie powiedzie, dawni partnerzy powinni być zachęceni do analizy swojego doświadczenia i poszukiwania Bożej woli w swoim życiu. Bóg dodaje otuchy tym, którzy zostali zranieni. Bóg przyjmuje także skruchę osób, które popełniają najbardziej niszczące grzechy, nawet tych, którzy ponoszą ich nieodwracalne konsekwencje (II Sam. 11; 12; Ps. 34,19; 86,5; Joel2,12-13; Jan 8,2-11; I Jana 1,9).

Podstawy do rozwodu. Pismo Święte za podstawy do rozwodu uznaje zarówno cudzołóstwo i wszeteczeństwo (Mat. 5,32), jak i porzucenie przez niewierzącego partnera (I Kor. 7,10-15).

BIBLIJNE NAUCZANIE O PONOWNYM MAŁŻEŃSTWIE

W Piśmie Świętym nie ma żadnej bezpośredniej nauki odnośnie do ponownego małżeństwa po rozwodzie. Istnieje jednak mocna sugestia wynikająca ze słów Jezusa zapisanych w Ewangelii Mateusza 19,9: ponowne małżeństwo mogłaby zawrzeć ta osoba, która pozostała wierna, ale której współmałżonek nie był wierny małżeńskiemu przyrzeczeniu.

STANOWISKO KOŚCIOŁA ODNOŚNIE DO ROZWODU I PONOWNEGO MAŁŻEŃSTWA

Uznając biblijne nauczanie na temat małżeństwa, Kościół jest w pełni świadomy, że związki małżeńskie w wielu przypadkach są dalekie od ideału. Problem rozwodu i ponownego małżeństwa może być właściwie zrozumiany jedynie w świetle nieba i na tle Bożych postanowień z Edenu. Naczelnym celem aktu stworzenia było powołanie do życia istot odzwierciedlających obraz i podobieństwo Boga, które by rozmnażały się, napełniając ziemię, i żyły w czystości, harmonii i szczęściu. Bóg wywiódł Ewę z boku Adama i oddał mu ją za żonę. W ten sposób ustanowione zostało małżeństwo – Bóg stał się twórcą tej instytucji, dostojnikiem udzielającym pierwszego ślubu. Po tym, jak Pan objawił Adamowi, że Ewa była prawdziwą kością z jego kości i ciałem z jego ciała, w umyśle Adama nigdy już nie mogła powstać wątpliwość co do tego, że oboje są jednym ciałem. Nigdy też w umysłach świętej pary nie mogła powstać myśl, że Bóg nie życzył sobie, aby związek ich trwał wiecznie.

Taki pogląd na istotę małżeństwa i rodziny Kościół przyjmuje bez zastrzeżeń, wierząc, że wszelkie obniżanie wartości małżeństwa jest obniżaniem ideału niebieskiego. Wiara, że małżeństwo stanowi instytucję Bożą, opiera się na Piśmie Świętym. Stosownie do tego, wszelkie sprawy dotyczące skomplikowanej dziedziny rozwodów i ponownych małżeństw muszą pozostawać w zgodzie ze świętym ideałem objawionym w Edenie.

Kościół wierzy w obowiązującą moc prawa Bożego; wierzy również w przebaczające miłosierdzie Boże. Wierzy, że zwycięstwo i zbawienie mogą się stać udziałem zarówno ludzi, którzy dopuścili się grzechu poprzez rozwód i ponowne małżeństwo, jak tych, którzy naruszyli inne ze świętych przykazań Boga. Nic, co tu przedstawiono, nie ma na celu pomniejszania w jakimkolwiek stopniu Bożego miłosierdzia i mocy Jego przebaczenia. Z bojaźnią Pańską zostały przedstawione zasady, które Kościół uważa za normy obowiązujące w zakresie małżeństwa, rozwodu i ponownego małżeństwa.

Chociaż małżeństwo ustanowione zostało na początku przez samego Boga, uznajemy, że ludzie żyjący obecnie na świecie podlegają także świeckiemu prawu. Dlatego należy pamiętać, że małżeństwo w istocie swej posiada charakter zarówno boski, jak i świecki.

Zgodnie z tymi zasadami wymienione niżej postanowienia przedstawiają stanowisko Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w sprawie rozwodu i ponownego małżeństwa:

1. W słowach „człowiek niechaj nie rozłącza” Jezus ustanowił zasadę zachowania dla Kościoła ery chrześcijańskiej, przewyższającą wszelkie świeckie prawa, które wykraczałyby poza Jego interpretację boskich praw regulujących stosunki małżeńskie. Naśladowcy Chrystusa winni przestrzegać tej zasady bez względu na to, czy świeckie przepisy albo panujące w społeczeństwie zwyczaje dopuszczają większą w tym względzie swobodę, czy nie. „W kazaniu na górze Jezus oświadczył wyraźnie, że związek małżeński może być rozwiązany jedynie z powodu niewierności małżeńskiej przysiędze” (Nauki z Góry Błogosławienia, s. 63; patrz: Mat. 5,32; 19,9).

2. Niewierność ślubom małżeńskim najczęściej uważana jest za cudzołóstwo i (lub) wszeteczeństwo. Jednak Nowy Testament przez słowo wszeteczeństwo rozumie pewne inne seksualne odchylenia (I Kor. 6,9; I Tym. 1,9.10; Rzym. 1,24-27). Dlatego zboczenia seksualne, w tym homoseksualizm, uważane są za nadużycie popędu seksualnego i naruszenie boskiego planu względem małżeństwa. Jako takie stanowią powód do separacji lub rozwodu.

Nawet jeśli Pismo Święte zezwala na rozwód z powodów wyżej wspomnianych, jak również z powodu porzucenia przez niewierzącego współmałżonka (I Kor. 7,10-15), to Kościół i osoby zainteresowane pojednaniem powinni podjąć gorliwe wysiłki celem nakłonienia małżonków do okazania sobie nawzajem Chrystusowego ducha przebaczenia i odnowienia. Kościół powinien odnosić się do pary małżeńskiej z miłością, jeśli chce towarzyszyć jej w procesie pojednania.

3. W przypadku gdy pojednanie nie zostanie osiągnięte, strona, która pozostała wierna stronie, która naruszyła przysięgę małżeńską, ma biblijne prawo do uzyskania rozwodu i zawarcia ponownego małżeństwa.

4. Wobec strony, która naruszyła przysięgę małżeńską (patrz: punkt 1. i 2.), zbór powinien wszcząć postępowanie dyscyplinarne. Jeśli osoba taka okaże prawdziwą skruchę, powinna być raczej zawieszona na pewien czas niż wyłączona ze zboru. Natomiast osobę winną, która nie wyraziła zupełnej i szczerej skruchy, powinno się pozbawić członkostwa w zborze. W przypadku gdy przestąpienie prawa Bożego było tak rażące, że ściągnęło na Kościół publiczną hańbę, zbór winien – w celu zachowania dobrej opinii i dobrego imienia – wyłączyć osobę winną nawet wówczas, gdy okazuje szczerą skruchę.
Każda z tych form dyscypliny powinna być stosowana przez zbór w taki sposób, aby dążyć do osiągnięcia dwóch celów kościelnej dyscypliny – poprawy i wybawienia. W ewangelii Chrystusa ta zbawcza strona dyscypliny zawsze wiąże się z autentycznym przekształceniem grzesznika w nowe stworzenie w Chrystusie.

5. Małżonek, który złamał małżeńską przysięgę i rozwiódł się, nie ma moralnego prawa do zawarcia ponownego związku małżeńskiego, dopóki żyje małżonek, który był wierny przysiędze małżeńskiej, i pozostaje w stanie wolnym i moralnie czystym. Jeśli to zrobi, powinien zostać pozbawiony członkostwa zboru. Osoba, z którą taki związek zawarto – jeżeli jest członkiem – winna być również wyłączona ze zboru.

6. Wiadomo, iż w niektórych przypadkach kontakty małżeńskie słabną do tego stopnia, że lepiej jest wtedy, gdy mąż i żona zdecydują się na separację. „Tym zaś, którzy żyją w stanie małżeńskim, nakazuję nie ja, lecz Pan, ażeby żona męża nie opuszczała, a jeśliby opuściła, niech pozostanie niezamężna albo niech się z mężem pojedna; niech też mąż z żoną się nie rozwodzi” (I Kor. 7,10.11). W wielu takich przypadkach troska o dzieci, potrzeba ustalenia praw majątkowych lub nawet osobiste bezpieczeństwo mogą spowodować konieczność zmiany statusu małżeńskiego. Wtedy może być dopuszczalne zastosowanie rozwiązania określonego w niektórych krajach prawną separacją. Jednakże w wielu państwach prawo daje możliwość takiej separacji jedynie poprzez rozwód.

Separacja lub rozwód, będące wynikiem przemocy fizycznej albo czynników innych niż niewierność małżeńskiej przysiędze (patrz: punkt 1. i 2.), nie dają żadnej ze stron biblijnej podstawy do ponownego małżeństwa, chyba że w tym czasie druga strona zawarła nowe małżeństwo lub popełniła cudzołóstwo czy wszeteczeństwo, albo zmarła. Jeśli wyznawca w taki sposób rozwiedziony zawrze bez biblijnego uzasadnienia ponowne małżeństwo, winien być wyłączony ze społeczności zboru. Podobnie też osoba, którą poślubił, o ile jest członkiem zboru.

7. Małżonka, który dopuścił się niewierności małżeńskiej przysiędze, rozwiódł się i został pozbawiony członkostwa zboru, i który zawarł ponowny związek małżeński, jak również osobę, która rozwiodła się z innych powodów niż wymienione w punktach 1. i 2., zawarła nowy związek i została wyłączona ze zboru, należy traktować jako osoby niezdolne do uzyskania członkostwa zboru z wyjątkiem przypadków niżej podanych.

8. Umowa małżeńska jest nie tylko święta, ale także bardziej złożona w swych konsekwencjach niż jakikolwiek inny kontrakt zawarty między ludźmi; wchodzi tu w grę dobro dzieci, które się narodziły. Dlatego, gdy osoba pokutująca poprosi o ponowne przyjęcie do zboru, możliwości w tym przypadku mogą być poważnie ograniczone. Przed ostateczną decyzją w tej sprawie zbór, za pośrednictwem pastora lub seniora okręgu, powinien przedłożyć prośbę o ponowne przyjęcie do rozpatrzenia radzie diecezji i ewentualnego uzyskania informacji o krokach, jakie winny być podjęte przez osobę lub osoby okazujące skruchę celem odzyskania członkostwa zboru.

9. Ponowne przyjęcie do zboru osób, które zostały ze zboru wyłączone z przyczyn wymienionych w poprzednich punktach, powinno być zwykle dokonane na podstawie ponownego chrztu.

10. Gdy osoba uwikłana w sprawy rozwodowe została ponownie przyjęta do zboru (zgodnie z postanowieniem punktu 8.), należy dołożyć wszelkich starań, aby – chcąc zachować zgodę i jedność w zborze – nie obdarzać osoby takiej żadną funkcją kierowniczą, zwłaszcza funkcją wymagającą ordynacji, chyba że po skrupulatnej i wszechstronnej konsultacji.

11. Żaden duchowny Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego nie ma prawa udzielić ponownego ślubu osobie, która – w świetle przepisów zawartych w powyższych punktach – nie ma biblijnego prawa do zawarcia nowego związku małżeńskiego.

ZBOROWA SŁUŻBA RODZINOM

Kościół, jako Chrystusowe narzędzie pomocy ludziom, ma służyć swoim członkom w zaspokajaniu ich wszelkich potrzeb oraz wychowywać ich, aby wszyscy mogli wzrastać w chrześcijańskim doświadczeniu i osiągnąć dojrzałość. Ma to szczególne zastosowanie w przypadku osób stających przed takimi życiowymi decyzjami jak małżeństwo czy tak bolesnymi doświadczeniami jak rozwód. Kiedy parze małżeńskiej grozi rozbicie, partnerzy oraz członkowie Kościoła czy rodziny, którzy im służą, powinni dołożyć wszelkich starań, żeby doprowadzić do pojednania w zgodzie z Bożymi zasadami odbudowywania zranionego związku (Oz. 3,1-3; I Kor. 7,10-11; 13,4-7; Gal. 6,1).

W zborze lub innych organizacjach kościelnych dostępne są środki, które mogą być pomocą dla wyznawców w rozwijaniu silnego chrześcijańskiego domu. Te środki obejmują: (1) programy przygotowujące do małżeństwa; (2) programy szkoleniowe dla par małżeńskich i ich rodzin; (3) programy pomocy dla rodzin rozbitych i osób rozwiedzionych.
Wsparcie duszpasterskie ma znaczenie zasadnicze w dziedzinie szkolenia i przygotowywania w przypadku małżeństwa oraz uzdrawiające i odbudowujące w przypadku rozwodu. W tym ostatnim przypadku funkcja duszpasterska ma znaczenie zarówno dyscyplinarne, jak i wspierające. Funkcja ta obejmuje dzielenie się informacjami mającymi związek ze sprawą; przy czym ujawnienie drażliwych informacji powinno być czynione w wielkiej dyskrecji. Ta obawa natury etycznej sama w sobie nie powinna być podstawą do unikania środków dyscyplinarnych ustalonych powyżej w punktach od 1 do 11.

Wyznawcy Kościoła wzywani są do przebaczenia i okazania akceptacji tym, którzy zawiedli; tak jak Bóg wybaczył im (Iz.54,5-8; Mat. 6,14-15; Ef. 4,32). Biblia zachęca, by w ramach chrześcijańskiej troski o błądzących okazywać cierpliwość, współczucie i przebaczenie (Mat. 18,10-20; Gal. 6,1-2). Podczas gdy wobec poszczególnych osób zastosowano środki dyscyplinarne w postaci zawieszenia czy wyłączenia ze zboru, Kościół, jako narzędzie Bożej misji, powinien dołożyć wszelkich starań, aby podtrzymać z nimi opiekuńczy i wychowawczy w sensie duchowym kontakt.

(podstawa: publikacja w miesięczniku „Głos Adwentu”, nr 6/2005)